Dziękujemy Ci, Lucynko Dobiega końca Akcja „Lucyna”, czyli oddolna inicjatywa policjantów, uczestniczących w Proteście Mundurowym 2024, proklamowanym jesienią 2024 roku przez policyjną „Solidarność” pod kierownictwem Jacka Łukasika. „Lucyna” polegała na tym, że funkcjonariusze masowo korzystali ze zwolnień lekarskich, co spowodowało poważne tarcia w systemie ciągłości służby i skonfrontowało stronę służbową ze skalą problemów, generowanych w formacji przez samych przełożonych i ich resortowych zwierzchników. Rozpoczynając „Lucynę” w końcówce października, policjanci liczyli, że da się ona we znaki drugiej stronie tak odczuwalnie, jak miało to miejsce sześć lat temu, w czasie „Psiej grypy”, która w wielu miejscowościach wyludniła całe komendy i ostatecznie doprowadziła do przełomu w negocjacjach między związkowcami a rządem, niemal w przeddzień newralgicznej daty – Narodowego Święta Niepodległości. Z szeregów ubyło wtedy 40% policjantów i kwestia zabezpieczenia wydarzeń towarzyszący
Posty
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
ZDRADZONY PRZEZ ARMIĘ W służbie stracił zdrowie, a Wojsko traktuje go, jak wroga. Wstęp W wyniku rażącego niechlujstwa przełożonych, młody żołnierz doznał tak poważnego uszczerbku na zdrowiu, że znalazł się na progu kalectwa. Przez ponad rok nie doczekał się godziwej zapłaty. Oszczędności i środki z zaciągniętego kredytu zdążyły się dawno wyczerpać, a szansa na pełne wyleczenie oddala się. Jednostka Jednostka, na której terenie doszło do zdarzenia, to 38 dywizjon zabezpieczenia Obrony Powietrznej w Sochaczewie. Żołnierz Rafał Wiśniewski, lat 26, od 2021 roku zawodowy szeregowy, specjalność kierowca. Ukończył liceum ogólnokształcące w klasie o profilu mundurowym. Po wypadku, to już ponad rok, przebywa na zwolnieniu lekarskim, ale płatnym 80% bo Armia wije się jak piskorz, byle tylko nie przyznać, że do zdarzenia doszło podczas służby, a poszkodowany żołnierz działał na wyraźne polecenie przełożonego. W końcu Rafał złożył zawiadomienie do prokuratury, a Żandarmeria Wojskowa wykonała pier
KP PSP Nowy Tomyśl - Plan Damiana
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Jeden upija się na wesoło, drugi na smutno, zaś trzeci po wódce z łapkami wyskakuje. A teraz coś z zupełnie innej beczki: Damian Żukrowski, to oficer z komendy powiatowej PSP w Nowym Tomyślu. Ostatnio była o nim mowa w końcówce zeszłego roku: Kołdyk i Damian szampańsko Co nowego? W lutym tomyska Prokuratura Rejonowa umorzyła sprawę zniknięcia Jegomościa z posterunku. Damian pojawił się w robocie, zdradzając pewne objawy, zinterpretowane przez mniej życzliwych współpracowników, jako chuch na bańce. W takim stanie Damian usiadł „za kierownik” służbowego dyliżansu i pojechał w las, nadzorować wycinkę drzew. Przesłano anonimowy sygnał na Policję, że służbowo jedzie strażak, narąbany jak szpadel, i przydałoby się go wydmuchać. Ale Damian ma też sprzymierzeńców. Jeden z nich dał mu cynk o nadciągającej kontroli. Damian nagle tak zachorował, że aż porzucił bryczkę na leśnej drodze i pufff... tyle go widzieli. Objawił się dopiero po kilku dniach, zdrowy, jak dwa żubry. Czarne chmury gromadzi
PSP Nowy Tomyśl - Kołdyk i Damian szampańsko
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
PSP w Nowym Tomyślu, komenda powiatowa. Damian doczekał się wielu przydomków. Trzeźwy, Niezatapialny... Damian Żukrowski. Sławy pozazdrościł mu Kołdyk, komendant powiatu. Obaj ostatnio wystąpili tutaj: Inkwizytor Kołdyk na tropie Jak tomyski duet żegna rok i swą wierną publiczność? Informują o tym Strażacy z Podziemia, którym Kołdyk wypowiedział świętą wojnę: >>> Po ostatnim wpisie na MDR, 16 listopada (nagłaśnianie patologii ma sens), komendant Kołdyk został wezwany do Komendy Wojewódzkiej. Od tego czasu dał sobie spokój i odpuścił przed emką, na którą odchodzi w styczniu. Z informacji uzyskanych pośrednio dowiedzieliśmy się, że na roczne świadczenie odejdzie z etatu komendanckiego, to znaczy zablokuje go na rok, samemu siedząc już w domciu i rozpamiętując chwalebny szlak bojowy. 22 grudnia Koldyk złożył świąteczne życzenia podwładnym systemu jednozmianowego, olewając totalnie podział bojowy (system 24 godzinny). Taki z niego równy gość. Za to Zastępca wraz z p.o. Dowódcy JR
PSP Nowy Tomyśl - inkwizytor Kołdyk na tropie
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Damian, pamiętacie? Taki wielofunkcyjny strażak z powiatówki w Nowym Tomyślu. Dowódca JRG, oficer prasowy, związkowy boss. A do tego łamistrajk i trzeźwy jak diabli. Tak trzeźwy, że ze strachu przed Policją porzucił mienie państwowe na pastwę przydrożnych grasantów. Damian Żukrowski. Jak jak? Damian Żukrowski. Żukrowski. Damian. DAMIAN ŻUKROWSKI. W końcu błyskotliwa kariera Damiana zaczęła się nadkruszać. Proces erozji przyśpieszył po tym numerze z porzuconym dyliżansem. Co zrobili przełożeni? Zrobili wszystko, co obejmowała ich taboretowa inwencja, aby Damiana zamieść pod dywan. Zniknęli go. Ale... nie do końca. Niby zawieszony w czynnościach, a do roboty przychodzi, nawet do innych jednostek na certyfikację sprzętu wyjeżdża. Jakieś komisje miały się nim zająć, postępowanie miało być, Policja do prokuratury kwity podobno przekazała. Jednak wśród załogi zapanowało nieprzyjemne uczucie, że ktoś tu wali w ch... Rozgoryczeni strażacy z podziału bojowego skupili się w grupce, która
Niezatapialny Damian - PSP Nowy Tomyśl
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Czy pamiętacie Damiana? Damian Żukrowski. Ten człowiek-orkiestra z Komendy Powiatowej PSP w Nowym Tomyślu. Dowódca JRG, oficer prasowy i przewodniczący strażackiej Solidarności. A może bardziej człowiek-łamistrajk. To było w grudniu 2022 roku: https://www.facebook.com/photo/?fbid=139618562213195 A potem Damian przypomniał o sobie, gdy trzeźwy w trzy dupy, porzucił w lesie służbowy dyliżans, gdy dowiedział się, że jedzie do niego patrol Policji, celem ustalenia ile promili tej trzeźwości ma w wydychanym powietrzu. To było 28 sierpnia 2023 roku: Trzeźwy Damian - oficer i łamistrajk Oto fotografia dnia: 28.08.2023 - Damian przyjeżdża do komendy. Długo z auta nie może wyjść, wychodzi mając ciemne okulary i czuć perfumy już z kilkunastu metrów. Podział bojowy (zmiana 1 2 3) - każdy go zna - ludzie wiedzą, że lubi wypić i przyjść na rauszu. Ktoś zadzwonił anonimowo na Policję, ale do Poznania, bo w Nowym Tomyślu Policja że Strażą są w komitywie. Poznań olał sprawę, cedując ją jednak na
Straż Graniczna Dominika Tracza
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Wstęp W dniu 3 października 2023 roku w „Gazecie Wyborczej” ukazał się materiał, w którym Dominik Tracz, emerytowany generał dywizji Straży Granicznej, były komendant tej formacji, podzielił się refleksjami po obejrzeniu filmu „Zielona granica”. Generał snuł ogólne impresje na temat silnych emocji wywołanych seansem, ale sprzeciwu wobec ewidentnej zniewagi polskiego munduru nie wyraził. Wyraził natomiast myśl kuriozalną. Otóż, według niego, nie da się wskazać dowodów na to, że Straż Graniczna i pozostałe formacje, dopuściły się takich nadużyć, jak pokazano w filmie Agnieszki Holland, bo najwidoczniej tak skrzętnie zostały one ukryte przez sprawców. Link - Generał Tracz poszedł na film (GW) Czy jest sens polemizować z generałem? Do tego ze swoim byłym przełożonym? Uważam, że nie, ponieważ nie po to zabrał on głos i naopowiadał to, co naopowiadał, aby interesować się kontrargumentami. Nie czeka na nie także redakcja, która tak gościnnie udzieliła łamów dla ataku na Straż Graniczną jej d