Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2023

Baranicz - elitarny filantrop z Podlasja

Obraz
  Bohatera tej opowieści można przedstawić następująco: Piotr „Spierdalaj” Baranicz. Razi was wulgarny ton? No, ale to jest język Baranicza. On tak funkcjonuje. Przy ludziach, gdy jest więcej publiki, spina się i udaje nie-chama, ale chętnie wraca do swej prawdziwej natury, wolnej od tych wszystkich kulturowych ograniczeń. A do tego określa siebie mianem „związkowej elity”. Baranicz - elita To było w 2022 roku na zjeździe wyborczym Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej, gdy na drugą kadencję wybrano Kolasę. Wierny dworzanin Baranicz mijał się w holu ze związkowcem z Nadwiślańskiego Oddziału. Na grzeczne „dzień dobry” odpysknął „spierdalaj”. Baranicz nienawidzi działaczy z Nadwiślanki, bo wbił sobie do łba, że stanowią dla niego „konkurencję”. Trzeba mieć nieźle napieprzone pod durnym deklem, żeby relacje w obrębie związku zawodowego, którego się jest funkcyjnym członkiem, traktować jak pole do ambicjonalnych przepychanek. Baranicz jest pr