Mateczka - święto Straży Granicznej 2023


Mateczka. To jest ulubione słówko generała Pragi, szefa Straży Granicznej. Gdy chce błysnąć charyzmą, pokazać odbiorcom, że nie tylko umie czytać z kartki, co mu ci intelektualiści ze sztabu napisali, ale i sam jest z krasomówstwem wytrawnie obeznany, wtedy robi coś takiego:

Podnosi wzrok znad kartki, zawiesza głos i wodząc po słuchaczach spojrzeniem biegłego kancelisty, mówi "a teraz powiem wam coś od siebie, nie jako przełożony, ale jako starszy kolega - ojczyzna was wykarmiła, bo to jest mateczka". To jego stały refren. To jest właśnie jego "od siebie", mateczka. Bo to, co z kartki czytał, to takie tam, dla picu, bez znaczenia.

Panie Praga, skądeś pan tę "mateczkę" wytrzepał? I kto w akcie złośliwego krętactwa wmówił panu, że to brzmi przekonująco. Czy panu to się nie kojarzy, jak "matuszka", rodem z ojczyzny carów? Matuszka Rassija. I czy to jest jedyne, co panu do głowy przychodzi, gdy wpada pan na pomysł, żeby zwrócić się do audytorium własnymi słowami?

[]

Więcej o Pradze:

Temu Pradze już dziękujemy

Nasz słodki pieszczoch

============

Wesprzyj moją pracę blogerską za pośrednictwem platformy BUY COFFE TO, bez rejestracji, bez ceregieli, anonimowo. Drobne kwoty podporą wielkiej sprawy. 

============
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bartas - nieśmieszny błazenek

PSP Nowy Tomyśl - Kołdyk i Damian szampańsko

Co było w Bydgoskiej Policji przed Markiewiczem? Prąd